Wiktor Zborowski
10.09.2015r.


rys. A. Malec

WIKTOR ZBOROWSKI
w Kole Kultury
w cyklu Świat się śmieje
10 września 2015 r. o godz. 18.00


oraz

RAFAŁ LATOSZEK
w Kole Kultury
z wystawą fotograficzną Geografia Twarzy
otwarcie 10 września 2015 r. o godz. 17:30

Wiktor Zborowski jest aktorem teatralnym, filmowym, radiowym i dubbingowym. Jednym z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych polskich aktorów.

Absolwent XI LO Mikołaja Reja w Warszawie i Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie w roku 1973. Prywatnie jest siostrzeńcem Jana Kobuszewskiego i mężem aktorki Marii Winiarskiej. Ma dwie córki Zofię (także aktorkę) i Hannę.

Grał w takich teatrach jak Narodowy, Ateneum, Kwadrat, Roma, Polonia i Och-Teatr.

Współpracował z takimi osobowościami jak Adam Hanuszkiewicz (wystąpił w legendarnej "Balladynie"), Janusz Warmiński czy Gustaw Holoubek (w jego "Zemście" zagrał Papkina; a teraz w tej samej sztuce , w Och Teatrze, w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza pojawia się jako Rejent Milczek).

Filmowo debiutował w "Czterdziestolatku" jako inżynier żartowniś. Pierwszą znacząca rola to Haber w "CK Dezerterzy" (1985) w kultowym filmie Janusza Majewskiego. Wystąpił również w "Sztuce kochania" (1989) i "Kuchni polskiej" (1993) Jacka Bromskiego.

Zagrał także w produkcji "Ogniem i mieczem" (1999), w reżyserii Jerzego Hoffmana, rolę napisaną jakby specjalnie dla niego - Longinusa Podbipiętę.

Wiktor Zborowski wystąpił gościnnie w serialach "„Klan", "Przeprowadzki", "13 posterunek", "Kryminalni".

Mówi o sobie skromnie, że rozpoznawalność zawdzięcza wyjątkowo wysokiemu wzrostowi.
"Moje podejście do zawodu - wyznaje - pozbawione jest furii, pazerności i pasji. Chyba nigdy nie osiągnę takich szczytów jak ci, którzy oprócz teatru wyróżniają się zachłannością. Nie będę nawet próbował”"

Lubi grywać w golfa i łowić ryby. Wśród znajomych słynie z niepospolitego poczucia humoru.

Podczas spotkania w Kole Kultury zaprezentował się w repertuarze najlepszych - od satyrycznych tekstów Antoniego Słonimskiego po piosenki z mądrymi tekstami Wojciecha Młynarskiego. Dał się nam także poznać jako autor własnych tekstów, które krążą wokół abstrakcyjnego humoru i groteskowych sytuacji. Jeden z nich opisywał zasłyszaną przygodę jego przyjaciela Mariana Opani.


Odpowiedział też na nasze pytania
- Jakie słowo jest dla Pan najśmieszniejsze?
- Debata...
- A jakie najsmutniejsze?
- Jesień.
- Co wnosi Pan o ludziach po tym z czego się śmieją?
- Poczucie humoru jest szalenie osobistą sprawą, ale i czymś czego można się nauczyć. Trzeba jednak tego chcieć. Ludziom powinno się dostarczać rozrywki, która jest czymś więcej niż wulgarną sieczką...
- Jaki dowcip rozbawił Pana ostatnio?
- Spodobała mi się pewna opowiastka. Był taki mężczyzna, który jak mu się opowiadało jakąś historię zwykł mawiać "Mogło być gorzej". Koledzy postanowili opowiedzieć mu zdarzenie, po którym nie da się wygłosić takiej kwestii. Jeden z nich zaczął... Na przedmieściach jest mały domek. Mężczyzna - wojskowy, pod bronią, niespodziewanie wraca. Żona z gachem. Wyjmuje broń. Zastrzelił żonę, gacha, a potem popełnił samobójstwo… Na to nasz mężczyzna "Mogło być gorzej...". Jak to pytają koledzy.- Gorzej?!!! – Tak. Ja mógłbym być tym gachem...
- Jaki zawód, oprócz swojego, chciałby Pan wykonywać?
- Chciałem być marynarzem. Mam bowiem naturę samotnika. Ale ma też, niestety, chorobę morską...
- Jeśli niebo istnieje, co chciałby pan usłyszeć, kiedy Pan tam dotrze?
- Szczekanie moich piesków...

Otworzyliśmy też nową wystawę. Po dwóch malarskich ekspozycjach, pokazaliśmy na Kole, portretowe zdjęcia wybitnych Polaków, których autorem jest, wielokrotnie nagradzany za swoje prace, Rafał Latoszek . Absolwent łódzkiej "filmówki", "nadworny" fotograf w Teatrze Nowym Adama Hanuszkiewicza. Współpracuje z wieloma magazynami ; portretuje znane i ciekawe twarze. Człowiek jest najważniejszym tematem jego prac. Duże formaty zdjęć, z których patrzy na nas wiele par myślących oczu, wzbudziły niekłamany zachwyt dla sztuki, która zapisuje nie tylko powłokę człowieka, ale i - co o wiele trudniejsze - potrafi pochwycić jego duszę.





Fotoreportaż Piotr Kubat


E-OPŁATY

Jeżeli posiadasz login oraz hasło możesz zalogować się do modułu e-opłaty.




Telefony alarmowe

po godzinach pracy Spółdzielni Mieszkaniowej


Zmiany w ustawie
"O spółdzielniach mieszkaniowych"


Książeczki opłat mieszkaniowych

wzory zamówień na druk książeczek opłat "czynszowych"

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Można zablokować zapisywanie plików cookies zmieniając ustawienia przeglądarki. Szczegółowe informacje w polityce naszej firmy dotyczącej cookies.